Pomyśl, kiedyś, gdy projekt chciał coś zmalować, informacje były przekazywane warstwa po warstwie, zawsze był ten ostatni ogniwo, które płaciło za zabawę. Teraz, gdy tylko coś się dzieje, od razu jest to ujawniane, a mnóstwo ludzi zaczyna przewidywać ich działania w najgorszy sposób, co bezpośrednio prowadzi do tego, że już i tak nieliczni gracze na rynku wtórnym nie chcą brać udziału, niezależnie od tego, czy rynek rośnie, czy spada, nie ma wystarczającej płynności, aby mogli działać. Wystarczy spojrzeć na pozycje na river, widać, że mimo wielu działań nie mogą podnieść punktów zabezpieczających, nie wytrzymali i zaczęli zmieniać zasady, a przy najmniejszym wietrze, potencjalne paliwo, które i tak było ograniczone, natychmiast zaczęło uciekać. To jest frustrujące, gdy próbujesz pociągnąć w górę, nie ma siły, a gdy próbujesz zbić w dół, rynek się załamuje, śmiech na sali. Kilka miesięcy temu, pozycje na demon coin były na poziomie miliardów. Ostatnio COAI, AIA, które były chaotycznie podnoszone, mają tylko kilkadziesiąt milionów, i to licząc najwyższą cenę, cały czas to obserwuję. Kiedyś transport był wolny, wszyscy byli naiwni i głupi, z łatwością można było zjechać z góry na dół. Teraz transport jest szybki, wszyscy są sprytni, jedno monitorowanie, jeden tweet, a ręka, która dopiero co podniosła się przez spekulanta, znów opada bezsilnie... Z drugiej strony, to dobra rzecz, wszyscy stali się sprytni, to już tysiącletnie lisy, czyżbyś się bał, że cię okradną, czy że będą cię oszukiwać?