Liczba wiadomości prywatnych, które otrzymałem od ludzi mówiących „chętnie sponsorujemy twój stream” po dwóch streamach jest szalona. Okazuje się, że wszystko, czego potrzebujesz, to przyzwoita kamera, trochę oświetlenia, odrobina daru do gadania i nagle chcą cię zamienić w Nascar.